Nadopiekuńcza matka Dana Henderson uznaje, że nie ma dostatecznej więzi ze swoim nastoletnim synem Arthurem. Przed wieloma laty rozwiodła się i od tej pory wychowuje go samotnie, ale nie ze wszystkim sobie radzi sama. Postanawia więc zabrać chłopca na wyprawę w góry, by zacieśnić rodzinne relacje.