"Dzień świra" to znakomity komediodramat - przedstawiony w formie monologu wewnętrznego bohatera - odzwierciedlający otaczającą nas absurdalną rzeczywistość i oddający wnikliwy obraz kondycji współczesnego polskiego inteligenta. Adaś Miauczyński jest tutaj polonistą o zacięciu poety, nauczycielem z powołania, wykładającym w jednym z liceów. Zdaje sobie sprawę, że w dobie życia konsumpcyjnego został zdeklasowany, utracił swój dawny społeczny status.